Trener Pogoni – Arkadiusz Glaza do ostatnich minut drżał o wynik spotkania w Sępólnie. Mecz ostatecznie zakończył się wygraną Pogoni po bramce w doliczonym czasie gry.

Mecz w Sępólnie zaczęliśmy bardzo dobrze – strzeliliśmy bramkę, mieliśmy sytuacje, kontrolowaliśmy przebieg gry. To nas chyba uśpiło ,bo w łatwy sposób straciliśmy dwie bramki i znowu musieliśmy gonić wynik. Dobrze, że drużyna potrafi wyciągać wnioski bo w drugiej połowie było znacznie lepiej pod względem dyscypliny taktycznej. Muszę pochwalić drużynę Krajny bo grając młodzieżą postawiła wysoko poprzeczkę i o mały włos zdobyłaby jeden punkt. Cieszy bramka Bartka Przybysza w takich okolicznościach co pokazuje, że ta drużyna ma charakter.  Już myślimy o kolejnym rywalu i myślę że to będzie prawdziwy test w jakiej jesteśmy formie. Zapraszam wszystkich kibiców na środowe spotkanie.