Korecki:Trzy bramki ustawiły mecz

Trener Gromu Osie – Włodzimierz Korecki przyczyn porażki upatrywał we własnych błędach: Trudno cokolwiek powiedzieć. Trzy bramki praktycznie sami sobie strzeliliśmy. Rykoszet, zawahanie bramkarza przy drugiej bramce, gdzie była jego ewidentna wina czy błąd bocznego obrońcy. Mieliśmy wprawdzie swoje sytuacje, ale trzy bramki ustawiły cały mecz. W sobotę gramy kolejny mecz i postaramy się wygrać, aby zrehabilitować się za tą porażkę. Głowa do góry, bo zostało jeszcze sporo spotkań przed nami.

P