W Mogilnie Pogoń zmierzy się z kolejnym już zespołem walczącym o utrzymanie. Po spotkaniach z Dębem Barcin u siebie i wyjeździe do Ciechocinka tym razem rywalem podopiecznych Arkadiusza Glazy będzie ekipa LTP Lubanie.

Dwa tygodnie temu w Lubaniu doszło już do czwartej zmiany trenera w tym sezonie. Marcina Kujawę zastąpił Krzysztof Walczak i przyniosło to wymierny skutek w postaci niespodziewanej wygranej z Notecią Łabiszyn 3-0. Punkty LTP są potrzebne jak powietrze i dlatego w Mogilnie muszą spróbować zagrać o wygraną.

Problemy kadrowe dotknęły za to Pogoń przed tym meczem.

Niestety w spotkaniu z LTP nie zagramy w optymalnym składzie. Z pewnością zabraknie Tomka Gorgonia, który nabawił się urazu na czwartkowym treningu oraz Adama Waneckiego, którego zatrzyma praca. Pod znakiem zapytania stoi występ Damiana Malczewskiego i Damiana Kempskiego. Niezależnie jednak od tego zagramy o pełną pulę i sądzę, że zmiennicy dadzą sobie radę – tak tą sytuację wyjaśnia trener Pogoni –  Arkadiusz Glaza. Głodni gry są za to zdrowi zawodnicy jak zapewnia napastnik pogonistów – Dawid Deresiewicz:

Ponownie czeka nas mecz z drużyną, która wciąż walczy o utrzymanie w lidze. Dlatego możemy się spodziewać, że zawodnicy LTP będą walczyć o każdy metr boiska. My już nie możemy się doczekać tego spotkania i będziemy robić wszystko żeby punkty nie odjechały do Lubania.

Jesienią w Lubaniu było 0-0, co szczególnie nie cieszyło wtedy mogilnian, którzy do tego spotkania z pewnością podejdą z myślą o wygranej. LTP jeśli chce liczyć się dalej w grze o utrzymanie w szeregach IV ligi musi zacząć zdobywać punkty. Defensywna gra na remis nie gwarantuje żadnych punktów z Pogonią o czym przekonały się ekipy z Barcina i Ciechocinka.

Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:00.