Dziś – 25 września mija dokładnie rok od objęcia posady trenera Pogoni Mogilno przez Wiesława Borończyka. Przez ten czas mogileński zespół zdobył aż 51 punktów w III lidze

Trener z Torunia przejął posadę po Arkadiuszu Glazie, z którym Pogoń wywalczyła dwa awanse – z okręgówki do IV ligi i z IV ligi do III ligi. Powodem podania się do dymisji przez bydgoskiego trenera były słabe wyniki zespołu mającego po 9 kolejkach tylko 7 punktów na koncie. Pogoń Glazy w III lidze wygrała tylko jeden mecz z GKS-em Dopiewo i czterokrotnie remisowała i przegrywała.

Pierwszy mecz mogilnianie pod wodzą Borończyka rozegrali już w drugim dniu jego pracy po jednym odbytym treningu. W Pucharze Polski w spotkaniu z rezerwami Zawiszy Bydgoszcz pogoniści wygrali 3:1. Debiut „Generała” w lidze zakończył się klapą, Pogoń uległa w wyjazdowym spotkaniu słabemu Piastowi Kobylin 0:3. Później Pogoń grała z meczu na mecz coraz lepiej pokonując wyżej notowane zespoły Unii Swarzędz i Sokoła Kleczew i wygrywając pierwszy wyjazdowy mecz w III lidze z Górnikiem Konin. Zespół nie ustrzegł się wpadek jaką niewątpliwie była porażka 1:2 w Pakości. W rundzie jesiennej zespół Borończyka zdobył 13 punktów co po zsumowaniu z dorobku Pogoni pod wodzą Glazy dawało 20 punktów i 11 pozycję w tabeli ze stratą tylko trzech oczek do szóstej w tabeli Polonii Środa Wielkopolska.

Opóźnioną z powodu ataku zimy rundę wiosenną Pogoń rozpoczęła źle z tylko jednym punktem po 3 meczach. Jednak maj należał do Pogoni – zwycięstwa z Wdą Świecie, Ostrovią Ostrów, Górnikiem Konin, Lubuszaninem Trzcianka, oraz cenne wyjazdowe remisy z Cuiavią i Unią Swarzędz. Do pełni szczęścia brakowało tylko zwycięstwa w meczu na własnym boisku z Piastem Kobylin, w którym Pogoń po fatalnych pierwszych 25 minutach przegrywała 0:3 po ambitnej pogoni mogilnianie zniwelowali rozmiary porażki do stanu 2:3. Po czerwcowym zwycięstwie z Polonią Leszno zespół Wiesława Borończyka zrealizował postawiony przed nim cel jakim było utrzymanie zespołu w III lidze. Pogoń miała duże szansę na zajęcie miejsca w środku tabeli, niestety porażki z Notecianką i Sokołem Kleczew na zakończenie sezonu spowodowały, że mogileński zespół zakończył sezon na 11 miejscu.

W Pucharze Polski Pogoni wiosną wiodło się fatalnie w ćwierćfinale pogoniści ulegli po dogrywce A-klasowemu zespołowi KS Łochowo . Ostatecznie KS Łochowo zostało ukarane walkowerem za grę nieuprawnionych zawodników. W półfinale ulegliśmy po dwóch bezbarwnych meczach Włocłavii Włocławek.

W bieżącym sezonie Pogoń spisuje się nadspodziewanie dobrze – 19 punktów i pozycja wicelidera to dorobek mogilnian po 9 kolejkach. W tym sezonie Pogoń straciła tylko punkty po remisie z Unią Solec oraz wyjazdowych porażkach z Nielbą i Polonią Środa Wielkopolska.

Trzeba dodać, że Pogoń jako jedyny zespół w tamtym sezonie pokonała na własnym boisku czołową trójkę rozgrywek – Ostrovie, Sokoła Kleczew i Wdę .