Pogoń Mogilno rozgromiła na własnym boisku Start Radziejów 7:1.
Mogilnianie od 11 minuty grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Emila Marciniaka za faul w polu karnym na Jarosławie Plewie. Pomocnik Pogoni po chwili zamienił rzut karny na bramkę. Była to jedyna bramka jaką kibice zobaczyli w pierwszej połowie.
Druga odsłona spotkania to już kanonada strzelecka w wykonaniu Pogoni. Bramkarz Startu aż sześciokrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. Dwie bramki w drugiej połowie zdobyli Jarosław Plewa, który skompletował hattricka i wprowadzony po przerwie Wiktor Mrówczyński. Po jednej bramce strzelili Krzysztof Szal i Łukasz Kempski, dla których były to pierwsze bramki w barwach Pogoni. Zespół gości odpowiedział tylko trafieniem Jakuba Lewandowskiego.
W sobotę Pogoń zmierzy się w Łabiszynie z tamtejszą Notecią.
wkrótce więcej informacji.