Trenerski dwugłos po meczu w Osiu

Włodzimierz Korecki: Uważam, że mecz mógł się podobać. Tym bardziej, że rozgrywany był w takim upale. Było dużo walki, zaangażowania oraz ciekawych akcji z jednej i drugiej strony. Każdy zespół chciał wygrać, a skończyło się remisem. Moim zdaniem zasłużonym, bo nie krzywdzi żadnej z drużyn. Nam daje to punkt do celu jakim jest pierwsza piątka, a Pogoni być może do upragnionego awansu.

Arkadiusz Glaza: Zagraliśmy w Osiu zdecydowanie lepiej niż tydzień temu z Krajną. Do momentu utraty bramki mecz toczył się pod nasze dyktando. Niestety zostaliśmy skontrowani i znowu nam punkty uciekły. Zbyt łatwo tracimy bramki. Chcę jednak pochwalić chłopaków, bo widać, że bardzo chcą, czasami aż za bardzo. Dlatego brakuje im zimnej krwi pod bramką rywali, bo swoje sytuacje znowu mieliśmy, ale nie udało ich się zamienić na gole. Wiem, że w tym upale chłopacy dali z siebie wszystko i za to im też dziękuję. Gramy dalej, mamy 5 punktów przewagi nad najgroźniejszymi rywalami i zrobimy wszystko żeby nas nie dogonili.

P