Veni, vidi, vici!

Noteć Łabiszyn 2010 jesień

W sobotę na boisku w Łabiszynie zmierzyły się ze sobą dwa najlepsze zespoły „okręgówki” w ubiegłym sezonie. Miejscowa  Noteć podejmowała Pogoń Mogilno.

Trener Arkadiusz Glaza musiał dokonać kilku wymuszonych zmian w stosunku do spotkania z Chełmnianką . W bramce kontuzjowanego Adama Waneckiego zastąpił Tomasz Wachowiak, w środku obrony za Damiana Kempskiego wystąpił Piotr Szyszkowski, W środku pomocy za Mirosława Maciejewskiego zagrał Mariusz Konopiński. Z przodu zamiast narzekającego na przeziębienie Dawida Deresiewicza pierwszy raz od początku spotkania wystąpił Wiktor Mrówczyński. Mimo przeziębienia cały mecz zagrał Robert Matelski.

Pogoń od początku spotkania była stroną dominującą. W 5 minucie na bramkę z przewrotki próbował strzelać  zastępujący Mirosława Maciejewskiego w roli kapitana – Damian Malczewski, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.

W 7 minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał Bartosz Przybysz piłkę z rąk wypuścił bramkarz gospodarzy dopadł do niej Bartłomiej Czaplewski, niestety jego uderzenie minimalnie minęło światło bramki.

Dwie minuty później Czaplewski zdecydował się na indywidualną akcje. Minął obrońców i zatrzymywany przez jednego z defensorów Noteci upadł w polu karnym. Sędzia nie podyktował jednak jedenastki a za symulowanie ukarał pomocnika Pogoni żółtą kartką. Niestety był to już jego 4 żółty kartonik jaki zobaczył w tym sezonie dlatego nie będzie mógł zagrać w przyszłotygodniowym spotkaniu z Cuiavią Inowrocław.

Pogoń swoją przewagę udokumentowała w 13 minucie. Po brutalnym faulu Bartosza Brzykcego na Czaplewskim w okolicach linii bocznej sędzia podyktował rzut wolny dla Pogoni. Do piłki podszedł Damian Malczewski i strzałem w krótki róg pokonał Daniela Trapuka. Trzeba dodać, że bramkarz gospodarzy miał spory udział przy tej bramce.

Noteć ograniczała się to kontrataków. W 18 minucie Tomasz Kośmider minął mogileńskich obrońców i strzelił kilka centymetrów obok słupka bramki strzeżonej przez Tomasza Wachowiaka.

notecnews

Pogoń cały czas była w natarciu. W 21 minucie Robert Matelski w dobrej sytuacji strzelił tylko w boczną siatkę , a cztery minuty później mocny strzał Malczewskiego z dystansu minął światło bramki. Po chwili dynamiczny rajd Karola Koplińskiego przerwał obrońca Noteci.

Kolejną świetną sytuacje Pogoń miała w 30 minucie. Na linii pola karnego faulowany był Wiktor Mrówczyński do rzutu wolnego podszedł Przybysz i strzelił wysoko ponad bramką.

W 31 minucie było już 0:2. Na uderzenie zdecydował się Damian Malczewski. Piłka po jego strzale odbiła się od Koplińskiego oraz jednego z obrońców i wpadła do siatki.

W 33 minucie Kopliński w znakomitej sytuacji z kilku metrów strzelił wprost w bramkarza.

W pierwszej połowie dobre sytuacje do podwyższenia wyniku mieli jeszcze Mariusz Konopiński, Malczewski i Matelski.

Trener gospodarzy pierwsze zmiany przeprowadził już w 40 minucie pierwszej połowy.  Boisko opuścili pomocnicy gospodarzy  – Piotr Mucha i Bartłomiej Putz, zastąpili ich nominalni obrońcy – Rafał Januszkiewich i Kamil Skonieczka.

Schodzący na przerwę zawodnicy Noteci oraz kibice nie szczędzili ostrych słów swojemu bramkarzowi. Mogilnianie mogli być zadowoleni z solidnej bramkowej zaliczki przed druga odsłoną.

Gospodarze obudzili się dopiero w drugiej połowie. W 53 minucie bliski zdobycia bramki był wprowadzony w pierwszej połowie Skonieczka.

Pogoń mądrze broniła wyniku nie pozwalając gospodarzą przedostać się pod własne pole karne

W 73 minucie Robert Szutkowski zastąpił na placu gry Koplińskiego. Prawy pomocnik bardzo dobrze wprowadził się do gry. W 82 minucie po mocnym strzale w krótki róg bramki zdobył gola na 3:0.

W 84 minucie Dariusz Szczawiński zobaczył drugą w tym spotkaniu, a 5 w sezonie żółtą kartkę. I po krótkiej acz ostrej wymianie słów z arbitrem opuścił boisko.

Wynik na 0:4 mógł ustalić w 92 minucie Robert Szutkowski, niestety piłka po jego próbie przelobowania bramkarza trafiła w poprzeczkę.

Noteć w niczym nie przypominała zespołu z którym w maju tego roku Pogoń walczyła do ostatnich minut. Jeśli wierzyć słowom miejscowych kibiców był to najsłabszy mecz Noteci w tym sezonie. Pogoń jest jak dotychczas jedynym zespołem jaki pokonał Noteć na ich boisku. Pogoń pokazała olbrzymią wole walki co zaprocentowało bardzo dobrą grą i trzema zdobytymi bramkami co daje dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami. Za tydzień mogilnian czeka ciężki mecz na własnym boisku z Cuiavią Inowrocław.

notecnews2

Pogoń: Tomasz Wachowiak, Błażej Duszyński, Leszek Arent, Piotr Szyszkowski, Bartosz Przybysz, Karol Kopliński (73′ Szutkowski), Damian Malczewski (86′ Kleczewski), Mariusz Konopiński, Wiktor Mrówczyński (68′ Wojciechowski), Robert Matelski, Bartłomiej Czaplewski (79′ Deresiewicz)

 

Bramki:

0:1 – Damian Malczewski 13′

0:2 – Damian Malczewski 31′

0:3 – Robert Szutkowski 82′

Kartki:

Pogoń:

– Czaplewski

– Szyszkowski

– Wojciechowski

– Szutkowski

– Konopiński

Noteć:

– Broda

– Szalkowski

– Szczawiński (czerwona, za dwie żółte)

– Januszkiewicz

LiveFotorelacja

P