Piłkarze Pogoni nie będą mieli długiego odpoczynku po środowym meczu ze Startem Radziejów. W sobotę czeka ich wyjazd do outsidera rozgrywek – Noteci Łabiszyn.

Noteć w tym sezonie nie zdobyła jeszcze punktu. Podopieczni Zdzisława Pietrzykowskiego przegrali kolejno z Unią Gniewkowo (0:3), Pomorzaninem Toruń (1:3) i w minioną środę 1:3 z Włocłavią. I nie zapowiada się, żeby w sobotę było inaczej.

Największym problemem Arkadiusza Glazy będzie zestawienie linii obrony. W powodu żółtych kartek nie zagra Piotr Szyszkowski, a Leszek Arent i Damian Kempski narzekają na kontuzję.

Pogoń ma w tej chwili najskuteczniejszy atak w IV lidze. Mogileńscy zawodnicy w trzech spotkaniach zdobyli 12 bramek.

W zeszłym sezonie Pogoń po dwóch bramkach Damiana Malczewskiego i trafieniu Roberta Szutkowskiego wygrała 3:0.

Mecz poprowadzi Sławomir Winiecki z Zamościa, na linii pomagać mu będą Łukasz Damski (Tryszczyn) i Bartosz Kosiak (Bydgoszcz)

W najbliższą środę Pogoń czeka kolejna podróż do Łabiszyna na mecz Pucharu Polski.