W sobotę Pogoń rozegra kolejne spotkanie na własnym boisku. Tym razem do Mogilna przyjedzie Polonia Leszno.

Polonia była jedną z rewelacji rundy jesiennej, po której mimo dużych problemów organizacyjnych zajmowała wysokie 5 miejsce. Zimą doszło w Lesznie do zmiany trenera dotychczasowego trenera Ołeksija Tereszczenko zastąpił Jerzy Radojewski. Nowy trener z powodów zdrowotnych poprowadził Polonię tylko w kilku spotkaniach i od 28 kwietnia na stanowisku zastąpił go Jędrzej Kędziora. Dla byłego bramkarza Zagłębia Lubin jest po pierwsza samodzielna praca na stanowisku trenera, wcześniej był trenerem bramkarzy w Zagłębiu Lubin i Cracovii.

Po 27 kolejkach Polonia ma w dorobku 37 punktów (10 zwycięstw, 7 remisów, 10 porażek, stosunek bramkowy 33:34). Najlepszym strzelcem zespołu jest Bogumił Ceglarek, ma on na koncie 9 trafień w lidze.

Jesienią w Lesznie padł bezbramkowy remis mimo kilku dobrych sytuacji z jednej i drugiej strony.

Trener Borończyk nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego i pauzującego za kartki Jacka Wojciechowskiego.

Jeśli Pogoń w sobotę wygra wyprzedzi Polonię Leszno i Fogo Luboń (Fogo grało już swój mecz) i awansuje na 7 miejsce w tabeli. Zwycięstwo z Polonią i Notecianką daje Pogoni pewne utrzymanie w lidze. Za Pogonią czai się grupa trzech zespołów, które mogą wyprzedzić mogileński zespół. Są to Unia Solec, Unia Swarzędz i GKS Dopiewo.   

Początek sobotniego meczu godzina 17:00