W sobotę w Mogilnie zmierzą się mogąca zapewnić sobie awans w tej kolejce Pogoń i Włocłavia Włocławek, dla której strata punktów będzie oznaczać pożegnanie się z walką o awans.
Włocłavia po 26 kolejkach zajmuje 4 miejsce w tabel z dorobkiem 51 punktów (15 zwycięstw, 6 remisów i 5 porażek).
Włocłavia w środę jako pierwszy zespół w tym sezonie pokonała Flisaka Złotoria na ich terenie. Gospodarze dwukrotnie obejmowali prowadzenie, mimo to Włocłavia dwukrotnie doprowadzała do wyrównania. Szalę zwycięstwa na stronę Włocłavii przechylił w 94 minucie Adam Matusiak.
Pogoń ma szanse zapewnić sobie awans już po tej kolejce. Stanie się tak jeśli mogilnianie wygrają z Włocłavią i Unia Solec przegra na własnym boisku ze Startem Warlubie (w przypadku remisu Unii Pogoń będzie mieć 9 punktów przewagi, ale gorszy bilans spotkań bezpośrednich), bądź Flisak przegra lub zremisuje na wyjeździe z Chełmininką Chełmno. Mecze Unii Solec i Flisaka Złotoria rozpoczną się godzinę przed spotkaniem w Mogilnie.
Szanse na awans ma jeszcze Włocłavia, ale w ostatnich 4 kolejkach musi dojść do sensacyjnych rozstrzygnięć. Włocłavia w tej chwili traci do drugiego miejsca premiowanego awansem 6 punktów. W meczach bezpośrednich Unia wygrała w Włocławku 2:1 i przegrała na własnym boisku 0:1. Szanse na awans mogłybyć większe, ale Włocłavia wiosną przegrała 2 mecze i zanotowała 3 remisy.
W zespole Pogoni kontuzjowani są Błażej Duszyński i Damian Kempski. Żaden z zawodnikół nie pauzuje za kartki.
Ostatni raz oba zespoły mierzyły się ze sobą w Mogilnie w sezonie 2007/2008 padł wtedy remis 1:1. Jesienią we Włocławku padł bezbramkowy remis i gospodarze długo nie mogli pogodzić się z ich zdaniem krzywdzącymi decyzjami sędziów.
Mecz poprowadzą sędziowie z Bydgoszczy w składzie: Michał Sobczak, Marcin Boniek i Radosław Orzechowski
Początek spotkania godz. 17:00